Obserwatorzy

Zasubskrybuj :)

Sally Hansen, Complete Salon Manicure, Himalaya

Po świątecznym lenistwie napisanie wstępu to istna męczarnia. Uwierzcie lub nie, siedziałam nad nim ponad 30 minut i... nie byłam w stanie wymyślić nic odpowiedniego. Mam nadzieję, że to chwilowe :)


Himalaya to kolejny lakier, który otrzymałam do testów dzięki uprzejmości sklepu eVisage.pl 


Kolor lakieru jest ciężki do uchwycenia. Na powyższych zdjęciach wydaje się ciepłym, raczej neutralnym beżem. W rzeczywistości jednak jest przełamany szarością - udało mi się uchwycić się na zdjęciach ze zdobieniem :) 


Lakier kryje po dwóch, umiarkowanej grubości warstwach, posiada lśniące wykończenie. Schnie w umiarkowanym tempie. 


Himalaya stanowi świetną bazę pod zdobienia ze względu na swój neutralny kolor. Pasuje do ciepłych i zimnych kolorów. Idealnie komponuje się z czernią. 


Zdobienie powstało zupełnie spontanicznie - początkowo chciałam ostemplować Himalayę, w ostatnim momencie zdecydowałam się na prosty, geometryczny wzór, który powstał przy użyciu tasiemki


Do powyższego zdobienia, oprócz Himalayi, użyłam:
- Hean, City Fashion 10t
- Sinsay, Light Grey
- Wibo, Glamour Nails 05


Cena: ok. 10 zł (w sklepie eVisage.pl 8,55 zł - KLIK)
Pojemność: 14,7 ml
Seria: Complete Salon Manicure
Kolor: Himalaya
Krycie: do pełnego krycia potrzebne są dwie umiarkowanej grubości warstwy
Trwałość:  dobra -4 dni w stanie bardzo dobrym 
Inne:  szeroki, okrągło przycięty pędzelek, kremowe wykończenie, szybko schnie, dobra pigmentacja 


Sklep eVisage.pl przygotował dla czytelników mojego bloga kod rabatowy, dzięki któremu otrzymacie 5 % rabatu na wszystkie produkty nieobjęte promocją.


Co sądzicie o takiej propozycji? :)

Pozdrawiam,
Kasia

Komentarze

  1. Bardzo ładny i estetycznie wyglądający kolorek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać, że krążące w sieci zdjęcia nie oddają uroku Himalayi. Moje 'swatchowe' również, na szczęście na zdjęcia ze zdobieniem odzwierciedlają kolor w 100 % :)

      Usuń
  2. Podoba mi się kolor i trwałość. Spontaniczne zdobienie z tasiemek wypada bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała seria CSM (przynajmniej posiadane przeze mnie egzemplarze) cechują się dobrą trwałością :) Przyznam się bez bicia, że to moja ulubiona seria :)

      Usuń
  3. Śliczne zdobienie. Kolorek też niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie między zdjęciami solo i ze zdobieniem spora różnica w kolorze i chyba bardziej podoba mi się jednak gdyby bardziej był beżem ten lakier jak na pierwszych zdjęciach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz, jak musiałam się nagimnastykować,aby oddać kolor! :) Himalaya to istny kameleon :P

      Usuń
  5. bardzo ładny kolorek, u mnie niestety lakiery Sally Hansen się nie sprawdzają :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? Trwałość zawodzi? Ja jestem z nich bardzo zadowolona :)

      Usuń
  6. Ładnie to wyszło! takie neutralne kolory też się przydają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Neutralne lakiery są świetne na dni pt. "nie mam pomysłu" i stanowią świetną bazę pod zdobienia :)

      Usuń
  7. mam ten kolorek i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kolorek bardzo mi się podoba - jest taki delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kupiłam kolor cafe au lait. Krycie- bez rewelacji, po 2 warstwach prześwitują białe końcówki paznokci. Kolor- prawie w ogóle się nie błyszczy. Pędzelek- dla mnie za duży, miałam problem żeby ładnie wymalować brzegi paznokci przy skórkach. Długo schnie i mimo obchodzenia się przez ponad 3 godziny z paznokciami jak z jajkiem mam już na nich wgnioty. Co do trwałości- nie wiem, mam go dopiero jeden dzień na paznokciach. Za tę cenę spodziewałam się czegoś lepszego.

    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie: http://snowarskakarolina.blogspot.com/
    PS: Obserwuję i liczę na rewanż

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty